tag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post1507520174713313633..comments2023-10-24T12:45:56.410+02:00Comments on bułka z masłem: Jak nie smażyć konfiturkaroLinahttp://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-52312139858803853472014-07-18T07:54:11.275+02:002014-07-18T07:54:11.275+02:00z kwiatami bzu nie znałam, ale moja mama robi z ba...z kwiatami bzu nie znałam, ale moja mama robi z bałwatkami dżem wiśniowy, dobrze smakuje, a dodatkowo ma specyficzny, oczywiście przyjemny zapachKamilahttp://www.nobilia.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-84331415610294387312011-06-23T22:07:52.267+02:002011-06-23T22:07:52.267+02:00Karolina, po tytule mozna by sie spodziewac suchyc...Karolina, po tytule mozna by sie spodziewac suchych porad, nudnych wywodow, ale Twoj blog nei jest taki! Rany, Ty nazwalas to czego ja od lat nie potafie nazwac domowa "aromaterapia", no przeciez dlatego od lat smaze dlugo powidlo wegierkowe, wisniowe, smaze z powodu tego zapachu ktorym napawam sie godzinami, dniami, smaze dlugo bez pospiechu by zapach owocow towarzyszyl mi jak najdluzej. Dziekuje Ci ogromnie napisalas jak to zjawisko nazwac:) Usciski!<br /><br />PS. "Bogata oferta telewizji publicznej" ha ha :Dburuuberiihttps://www.blogger.com/profile/12870061260723803458noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-32014729412502787092011-06-12T22:40:40.008+02:002011-06-12T22:40:40.008+02:00BS, przykład z papryczkami jest z gatunku ekstrema...BS, przykład z papryczkami jest z gatunku ekstremalnych (swoją drogą, wiedzę jak bardzo ostre papryczki są ostre też zyskałam poprzez osobiste, niezbyt przyjemne doświadczenia), ale i tak wypada mi się zgodzić z Twoim "ale". Chociaż, jeśli zaczyna się od takich prostych makaronów na przykład, to mimo wszystko szansa, że będzie to trujące jest znikoma, że niesmaczne - jakaś (niestety, tu mi się włącza wewnętrzny chochlik, bo sama byłam - parę ładnych lat temu, ale jednak – wprost trudnego do uwierzenia sposobu gotowania makaronowych kluch, w wykonaniu pewnej osoby którą wspólnie znamy ). Zawsze też można poćwiczyć w weekend, a jak coś nie wyjdzie, zamówić pizzę. Jednak, mimo tego co napisałam w poście, rozumiem ten problem, tylko trudno mi pogodzić się z tym, że jest nierozwiązywalny.karoLinahttps://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-88870068275359766022011-06-12T20:37:21.445+02:002011-06-12T20:37:21.445+02:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.moje testynoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-22919955991889231082011-06-11T12:02:32.473+02:002011-06-11T12:02:32.473+02:00Droga Karolino,
jako samozwańcze kuchenne beztalen...Droga Karolino,<br />jako samozwańcze kuchenne beztalencie z gatunku tych, które prędzej z głodu umrą niż same sobie obiad ugotują, pragnę niniejszym gorąco zaprotestować przeciwko stwierdzeniu, że samozwańczym kuchennym beztalenciom nie trafia do przekonania prosta prawda, iż ćwiczenie czyni mistrza także w kuchni. Trafia jak najbardziej. Zgadzam się z tym stwierdzeniem w całej rozciągłości. Jest jednak jedno ale i to pisane wielkimi literami, pogrubionym drukiem, z podwójnym podkreśleniem. Ale w dużej mierze związane jest z efektem tzw. przesunięcia czasowego - o ile bowiem głodnym bywa się zazwyczaj w okresie krótkim, o tyle nabycie wprawy, o kuchennej wirtuozerii nie wspominając, to zadanie na okres długi. Innymi słowy posiłki inne niż kanapki, choćby przeciętnie smaczne i przeciętnie zdrowe, muszę spożywać przeciętnie chociaż raz dziennie, podczas gdy ich przygotowanie wymaga wprawy, którą nabywa się przeciętnie w miesiącach, jeśli nie latach. Na eksperymenty z własnym (albo cudzym) zdrowiem nie ma tu miejsca, o czym przekonałem się sam, kiedy dawno temu zostałem zmuszony do kuchennej samorealizacji i o mało co nie uśmierciłem mojego znajomego własnoręcznie przygotowanym posiłkiem (skąd miałem wiedzieć, że ostre papryczki są tak ostre, że jedna to za dużo, a trzy to niemal wyrok śmierci???).<br />Pozdrawiam,<br />BSBShttps://www.blogger.com/profile/08319627538373881152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-45662527070809529532011-06-09T21:18:04.790+02:002011-06-09T21:18:04.790+02:00Trzcinowisko, dzięki :)
Arven, konfitury truskawk...Trzcinowisko, dzięki :)<br /><br />Arven, konfitury truskawkowe to właściwie moje najmniej ulubione, ale te, może dlatego, że pierwsze w tym roku, są boskie. Nie ma na co czekać ;)<br /><br />Anno-Mario, z ilościami hurtowymi się wstrzymałam, w końcu jeszcze tyle owoców przed nami!<br /><br />Kamilo, ja właśnie też dokładnie tak mam :)<br /><br />Arku, w dzieciństwie też lubiłam kompoty, ale teraz to już nie za bardzo. Za to domowe dżemy i owszem, te sklepowe się do nich nie umywają.<br /><br />Beo, tak, warto się było poświęcić, a do tego wiem już teraz, że i o bez wcale nie tak trudno. A jak zwał tak zwał, ważne, żeby było pyszne.<br /><br />Karmel-itko, dzięki :) czekam już na następne letnie owoce.<br /><br />Moniko, w zeszłym roku robiłam, wkładając w to wiele trudu, prawdziwe konfitury z truskawek, owoce zostały całe, ale sama konfitura taka sobie. Ten dżem zrobiony był wyjątkowo niechlujnie, efekt jest o niebo lepszy, a truskawki w całości (chociaż wcale tego nie oczekiwałam). Sama jednak nie wiem, czy należy to dzieło przypadku przyjmować za regułę, czy jednak trzymać się sprawdzonych metod.<br /><br />Amber, dzięki :) To chyba właśnie dzięki Bei w ogóle zaczęłam robić przetwory jakiekolwiek, ona jest w tym nieprawdopodobnie niestrudzona.<br /><br />Wielgasiu, spiesz się, póki truskawki jeszcze są!<br /><br />Avelino, jeśli nie jesz, to chyba rzeczywiście to po prostu relaks :) Ja ze wstydem wyznaję, że za bardzo się dżemami nie dzielę, bo wtedy mam na całą zimę, a tak to rodzina jeden słoik kłapnie na dwa razy i już po.karoLinahttps://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-55872284876900008092011-06-08T20:59:38.306+02:002011-06-08T20:59:38.306+02:00Dziś również rozpoczęłam sezon gotowania dżemów. N...Dziś również rozpoczęłam sezon gotowania dżemów. Nie jem ich i już dawno zastanawiałam się po co to robię, być może właśnie dla relaksu, bo innego wytłumaczenia nie ma. :) Na szczęście nie muszę owoców kupować i ma kto jeść dżemy.Avelinahttps://www.blogger.com/profile/09902516940321726927noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-86808834182725558982011-06-06T12:56:47.504+02:002011-06-06T12:56:47.504+02:00Oj brzmi bardzo dobrze- mam ochotę na taką aromote...Oj brzmi bardzo dobrze- mam ochotę na taką aromoterapię!wielgasiahttps://www.blogger.com/profile/08241442056097431939noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-48757331529252254272011-06-06T12:22:40.934+02:002011-06-06T12:22:40.934+02:00Pyszne zdjęcie!
Uwielbiam konfitury Bei.Zawsze są ...Pyszne zdjęcie!<br />Uwielbiam konfitury Bei.Zawsze są doskonałe.Amberhttps://www.blogger.com/profile/08879281466260575379noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-7712249581503669872011-06-06T00:19:00.507+02:002011-06-06T00:19:00.507+02:00A jednak się udało! :) Super wpis Karolina, bogata...A jednak się udało! :) Super wpis Karolina, bogata oferta telewizji publicznej mnie rozwaliła :D Ja tak jak Ci mówiłam, bardziej chyba lubię te konfitury smażyć niż je jeść, więc mogę traktować smażenie jak rozrywkę :)<br /><br />A dżem - widzę że mamy zupełnie różne metody na gotowanie - uparłam się w tym roku na całe truskawki w konfiturze, dlatego gotowałam raczej syrop i bardzo szybko, ale widzę że Twój też wygląda przednio więc może nie było sensu się tak bawić? :)<br /><br />Uściski serdeczne :)Monikahttps://www.blogger.com/profile/09156411852105702494noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-78206583862787787622011-06-05T23:44:36.362+02:002011-06-05T23:44:36.362+02:00piękne zdjęcia.
i bardzo, bardzo pzydatny post.
pr...piękne zdjęcia.<br />i bardzo, bardzo pzydatny post.<br />przeczytałam go z ogromną przyjemnością ;]<br /><br />wspaniałe te konfitury, które dziś prezentujesz.<br />wczesne lato zaklęte w słoiku.Karmel-itkahttps://www.blogger.com/profile/04700945861115996139noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-33427477131201456252011-06-05T23:22:37.236+02:002011-06-05T23:22:37.236+02:00Mam podobnie jak Kamila ;)
Wiesz, ja tez wole slo...Mam podobnie jak Kamila ;)<br /><br />Wiesz, ja tez wole slowo 'konfitura' niz 'dzem' (tym barzdiej, ze teraz tylko 'confiture' mam na codzien ;)), ale zostaje potem pouczana, ze przeciez to co pokazuje jest dzemem a nie konfitura, wiec... wiec szybko sie poprawiam ;)<br /><br />Ciesze sie, ze udalo Ci sie jednak zdobyc kwiaty czarnego bzu! Dla tej konfitury - przepraszam - dzemu, naprawde warto sie poswiecic, prawda? :)<br /><br />Pozdrawiam serdecznie!<br />I milego tygodnia zycze :)Beahttps://www.blogger.com/profile/10882569034390518741noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-39218255808060264732011-06-05T23:18:01.346+02:002011-06-05T23:18:01.346+02:00To strasznie fajne, ze znow wrocila moda na robien...To strasznie fajne, ze znow wrocila moda na robienie konfitur i dzemow w domu. Podoba mi sie polaczenie truskawek i kwiatow bzu. Musze przyznac ze dzemy i konfitury docenilem dosc pozno. W dziecinstwie bylem za to kompotowcem. :)arekhttps://www.blogger.com/profile/13747978841906526155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-8395527345804347132011-06-05T22:27:42.756+02:002011-06-05T22:27:42.756+02:00Kupuję w południe, klnę na własne pomysły popołudn...Kupuję w południe, klnę na własne pomysły popołudniu, padam wieczorem wraz z aromatem robionych przetworów, a satysfakcja przychodzi rano, i zaczynam od początku...Kamilahttps://www.blogger.com/profile/06748703342069541282noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-66907337206629054972011-06-05T22:18:57.951+02:002011-06-05T22:18:57.951+02:00Karolino, dla mnie ten przepis był objawieniem i z...Karolino, dla mnie ten przepis był objawieniem i zrobił furorę! W tym roku będzie znowu w ilościach hurtowych:)<br />Pozdrawiam Cię serdecznie!KUCHARNIA, Anna-Mariahttps://www.blogger.com/profile/17690217249124406683noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-41719016902390006052011-06-05T22:17:45.335+02:002011-06-05T22:17:45.335+02:00Marzyłam w tym roku o zrobieniu pierwszej truskawk...Marzyłam w tym roku o zrobieniu pierwszej truskawkowej konfitury. I chyba się zdecyduję po Twoim wpisie - zabawnym, nieco ironicznym a przy tym - edukacyjnym ;)Arvénhttps://www.blogger.com/profile/11849785369507033630noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-21947869750776751182011-06-05T22:12:05.961+02:002011-06-05T22:12:05.961+02:00Z przyjemnością przeczytałam wpis:)Z przyjemnością przeczytałam wpis:)Trzcinowiskohttps://www.blogger.com/profile/13098247356401199151noreply@blogger.com