tag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post3815589840285979855..comments2023-10-24T12:45:56.410+02:00Comments on bułka z masłem: Kieszenie pełne czereśnikaroLinahttp://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-85852739789304163412010-08-11T21:41:28.545+02:002010-08-11T21:41:28.545+02:00Korzystałam z nieco innego przepisu, może ten mój ...Korzystałam z nieco innego przepisu, może ten mój łatwiejszy?:-) Poza tym ja się zawsze b. ściśle trzymam miar, zwłaszcza za pierwszym razem, jako osoba niezbyt w kuchni doświadczona.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-65176132086511287182010-08-11T16:39:18.614+02:002010-08-11T16:39:18.614+02:00Jak juz pislam: uwielbiam, z wisniami chyba najbar...Jak juz pislam: uwielbiam, z wisniami chyba najbardziej, z kropla kirschu, oj zaluje ze nei pieklam w tym roku... :-)buruuberiihttps://www.blogger.com/profile/12870061260723803458noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-74693386142821464902010-08-09T20:46:16.726+02:002010-08-09T20:46:16.726+02:00Majko, między nami chyba rzeczywiście jest jakaś t...Majko, między nami chyba rzeczywiście jest jakaś tajemna łączność, znowu bingo ;) Na kursie było z morelami, też dobre. Zgadzam się, że niezależnie od wszystkiego, spróbować trzeba, bo w końcu to klasyka i trzeba mieć własne zdanie.karoLinahttps://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-19788412554022779752010-08-09T20:44:15.922+02:002010-08-09T20:44:15.922+02:00Zay, przyjemność po mojej stronie, w końcu po to m...Zay, przyjemność po mojej stronie, w końcu po to masz wakacje, żeby odpoczywać ;) Pamiętam, że chyba Viridianka? (i pewnie kilka innych osób też) robiła wersję Roux i udała się całkiem, całkiem.<br /><br />Aniu, to na kursie było dobre. Nawet wiem, co stało się źle z moim, ciasto jakoś się zwarzyło (tak to wyglądało, a że tak było w istocie dowiedziałam się ostatnio z tv), podobno należałoby czereśnie obtoczyć w mące, ale na razie nie sprawdzę, tym bardziej, że sezon czereśniowy ma się ku końcowi.<br /><br />Cukrowa Wróżko, to rzeczywiście musiałyby być zaczarowane kieszenie... Ja sobie kilkakrotnie próbowałam wyobrazić takie zwykłe, ale na końcu zwykle było czereśniowe puree.<br /><br />Gin, ja też nigdy nie byłam na ich koncercie. A clafoutis w teorii jest bardzo proste, tylko mnie po prostu kiepsko wychodzi.<br /><br />Beo, dzięki :) Mój ulubiony wypiek pewnie też nigdy to nie będzie, dlatego sama pewnie nie poeksperymentuje, żeby się dowiedzieć, które mnie najbardziej smakuje. Chociaż wiem, że ten przepis jest dobry, bo pani Paulinie na kursie udało się bez trudu i zjadłam z przyjemnością i zdziwieniem, że to jednak nie musi być zakalec.<br /><br />Ewelajno, dziękuję za zaproszenie na Twojego bloga :) Co do Hrabala, to chyba każdy musi sam spróbować, bo poznawczo jest to jednak dość interesujące (chociaż dalej męczące, wiec nie za wiele na raz).<br /><br />Viri, z tym naleśnikiem to prawda, szczególnie jak już sobie ostygnie i opadnie.<br /><br />Moniko, dzięki. Po tych komentarzach widzę, że nie jestem osamotniona i clafoutis nie wpisuje się po prostu w polski smak.<br /><br />Arven, teoretycznie to nie jest trudne, pewnie winne jest moje lekceważenie jakichś podstawowych reguł. Dziewczyny też twierdzą, że bez rewelacji, ale spróbować chociaż raz i tak warto.<br /><br />Anno Mario, co do calfoutis, to chyba masz szczęśliwszą rękę niż my wszystkie. Pytanie całkiem serio – jest jakaś reguła, która przesądza o sukcesie? A co do Hrabala, to jednak dobrze, że nie tylko ja tak myślę, ale jak się przeczyta chociaż coś jednego to przynajmniej można się wypowiadać negatywnie, więc czas nie był stracony ;)karoLinahttps://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-1318356280622466782010-08-09T20:35:39.422+02:002010-08-09T20:35:39.422+02:00Czeresnie w ciescie to dla mie profanacja :) Ale k...Czeresnie w ciescie to dla mie profanacja :) Ale kieszenie pelne czeresni, ktore mozna sobie podjadac tak "na surowo" to prawdziwa rozkosz. Clafoutis zamierzam zrobic ale z wisniami. One wydaja mi sie do tego bardziej odpowiednie. Byc moze sie rozczaruje, ale trzeba bedzie mimo wszystko sprobowac :)majkahttps://www.blogger.com/profile/12086860387467715981noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-46442122669847227092010-08-05T18:56:51.407+02:002010-08-05T18:56:51.407+02:00Clafoutis robiłam parę razy, bo proste i smaczne:-...Clafoutis robiłam parę razy, bo proste i smaczne:-) <br />Całkowicie się zgadzam co do Hrabala: tytuły obiecujące etc, a potem - męka;-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06174641202546306052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-52660561937638577412010-08-05T01:24:48.908+02:002010-08-05T01:24:48.908+02:00Lubię piosenkę...co do clafoutis to nie wiem, nigd...Lubię piosenkę...co do clafoutis to nie wiem, nigdy nie jadłam. A próbować się boję po twojej rekomendacji, zwłaszcza że rękę do zakalców mam równie wprawną co do tych ciast całkiem zjadliwych...;)Arvénhttps://www.blogger.com/profile/11849785369507033630noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-43930879545819521522010-08-05T00:38:12.075+02:002010-08-05T00:38:12.075+02:00Lubię te piosenkę właśnie za te kieszenie pełne cz...Lubię te piosenkę właśnie za te kieszenie pełne czereśni! :)<br /><br />A clafoutis na ciepło ujdzie, ale bez szaleństwa, na zimno już nie bardzo.. Za to Twoje zdjęcia (zwłaszcza 3!) - świetne :)<br />Pozdrawiam ciepło :)Monikahttps://www.blogger.com/profile/09156411852105702494noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-55767599870561896032010-08-04T22:50:50.173+02:002010-08-04T22:50:50.173+02:00ja lubię klafutka, ale bez rewelacji, fajne porówn...ja lubię klafutka, ale bez rewelacji, fajne porównanie do kapcia, mi smakuje jak gruby niepuszysty naleśnik ;Pviridiankahttps://www.blogger.com/profile/16986081722079953655noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-73280868373085405682010-08-04T22:41:00.331+02:002010-08-04T22:41:00.331+02:00Karolinko, mnie też klafutek nie zaciekawił. Zrobi...Karolinko, mnie też klafutek nie zaciekawił. Zrobiłam raz i wydaje mi się, że nawet było niejadalne... Wiele ochów i achów nie pasuje do tego tworu, że tak go nazwę. Zatem nie jesteś sama, a z Hrabalem jeszce się nie spotykałam..., ale skoro mówisz, ze gość męczący to ja Ci wierzę:)<br /><br />Od niedawna uczestniczę w poniekąd tez Twoim blogowym świecie:<br />www.kuchniapelnasmakow.blogspot.com<br /><br />Pozdrawiam Karolino!ewelajna Korniowskahttps://www.blogger.com/profile/04442256463279302549noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-42360337923199499122010-08-04T22:23:19.552+02:002010-08-04T22:23:19.552+02:00Jakie piekne naczynie Karolino! Samo clafoutis row...Jakie piekne naczynie Karolino! Samo clafoutis rowniez :)<br />Przez te blisko 20 lat clafoutis zjadlam juz sporo i - szczerze mowiac - rzadko trafialam na takie, ktore naprawde mi smakuje; chyba mimo wszystko wole te ze smietana zamiast mleka i w troche innych proporcjach. Ale to i tak nigdy nie bedzie moj ulubiony wypiek niestety. Choc i tak nim nie pogardze ;))<br /><br />Pozdrawiam!Beahttps://www.blogger.com/profile/10882569034390518741noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-70865766514940514262010-08-04T21:36:03.426+02:002010-08-04T21:36:03.426+02:00"Rock'n'Roll umarł
rock jest martwy s..."Rock'n'Roll umarł<br />rock jest martwy stary<br />po co kończysz to piwo<br />masz karabin zamiast gitary<br />a ja kieszenie pełne czereśni"<br /><br />Jakoś tak to było... Uwielbiam Pidżamę i chyba już zawsze będę żałować, że nie załapałam się na ich koncert...<br /><br />Zoo też śpiewało o czereśniach w kieszeni. Ale tego już nie pamiętam...<br /><br />A clafoutis jakoś mnie przeraża...ginhttps://www.blogger.com/profile/06905248107139422233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-43587726105562974302010-08-04T21:30:52.125+02:002010-08-04T21:30:52.125+02:00ja mogłabym mieć jakieś zaczarowane kieszenie, zaw...ja mogłabym mieć jakieś zaczarowane kieszenie, zawsze pełne czereśnie. na wyciągnięcie ręki.<br />Clafoutis pachnące.. mmm..cukrowa wróżkahttp://www.ciasteczkowepotwory.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-73844998075331976362010-08-04T20:49:37.922+02:002010-08-04T20:49:37.922+02:00Lubię tę piosenkę, pachnie młodością i beztroską :...Lubię tę piosenkę, pachnie młodością i beztroską :)<br /><br />A co do clafoutis mam podobne odczucia - robiłam i nie do końca mi podeszło. A dobrego jeszcze chyba nie jadłam!Ania Włodarczyk vel Truskawkahttps://www.blogger.com/profile/16617994335563394183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-19264477354379803632010-08-04T19:59:29.554+02:002010-08-04T19:59:29.554+02:00Wiedziałam skąd znam cytat. Skojarzyłam nawet z Pi...Wiedziałam skąd znam cytat. Skojarzyłam nawet z Pidżamą i usilnie próbowałam sobie przypomnieć, z którą piosenką. Dziękuję, Karolino, że wybawiłaś mój umysł od nadmiernego wysiłku! Za to teraz mam ogromną ochotę na PP i chyba sobie ich zaraz zapuszczę. Swoją drogą - bardzo lubię ich teksty! ;))<br /><br />A na clafoutis już od dłuższego czasu mam ochotę - szczególnie zapatruję się w to od M. Roux. Mam nadzieję, że wkrótce trafi się jakaś okazja do przygotowania. <br /><br />Pozdrawiam!Anonymousnoreply@blogger.com