tag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post4695355220338697301..comments2023-10-24T12:45:56.410+02:00Comments on bułka z masłem: Słodkiego nowego rokukaroLinahttp://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-15662226699965843142011-01-13T19:47:57.756+01:002011-01-13T19:47:57.756+01:00U Ciebie lepiej widać ser-mnie się tak ładnie nie ...U Ciebie lepiej widać ser-mnie się tak ładnie nie udało;-)Sabiennehttps://www.blogger.com/profile/04910865007994422737noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-87387804910991485522011-01-12T21:39:03.531+01:002011-01-12T21:39:03.531+01:00Hazel, zaczynam do tej wycieczki dojrzewać ;) Tym ...Hazel, zaczynam do tej wycieczki dojrzewać ;) Tym bardziej, że pogoda na razie łaskawa... <br /><br />Muffingirl, dziękuję :) mam nadzieję, że i dla Ciebie rok okaże się piękny i inspirujący.<br /><br />Wielorybniku, postanowienia noworocznego nie zazdroszczę. Ale polecam odchudzające przepisy bez otrębów tutaj: http://www.tvnstyle.pl/program/2192/view Nie próbowałam jeszcze, ale mam zamiar, dla zdrowia nie zaszkodzi. I powodzenia życzę.<br /><br />Sabienne, rzeczywiście :) Ja tylko podwoiłam ilość składników, bo z tego oryginalnego przepisu wychodzi bardzo, bardzo mało.karoLinahttps://www.blogger.com/profile/04722607240692894455noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-90972510344906952092011-01-12T19:16:16.148+01:002011-01-12T19:16:16.148+01:00Hm, tak patrze i chyba mamy te przepisy podobne- a...Hm, tak patrze i chyba mamy te przepisy podobne- a jak tak to pysznie i lekko u nas;-)<br /><br />http://gebawniebie.blogspot.com/2010/12/czekoladowo-serowe-ciasto-prezydent.htmlSabiennehttps://www.blogger.com/profile/04910865007994422737noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-39304039706649348722011-01-11T10:14:16.712+01:002011-01-11T10:14:16.712+01:00Przyznaję, że na początku roku (jak to co roku byw...Przyznaję, że na początku roku (jak to co roku bywa) się odchudzam :-) Tak choćby po to, żeby zleciały kilogramy, nabyte przez święta. Więc chwilowo nie wypróbuję, ale zapisuję sobie na przyszłość :-) A na razie - wracam do otrąb, marchewki i chudego sera :-D Niemniej liczę na masę przysmaków od Ciebie w nadchodzącym roku !<br />Pozdrawiam !Wielorybnikhttp://okiemiuchem.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-3503060033229241552011-01-09T22:42:06.781+01:002011-01-09T22:42:06.781+01:00Z usmiechem przeczytałam Twój Noworoczny wpis. Lub...Z usmiechem przeczytałam Twój Noworoczny wpis. Lubię tu zaglądać i życzę Ci w Nowym Roku samych ciekawych inspiracji :) Muffingirlmuffingirlhttps://www.blogger.com/profile/10764334545089204240noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-63474782790599736952011-01-09T20:37:17.699+01:002011-01-09T20:37:17.699+01:00Wygląda pysznie! Ja mam wielki zapas słodyczy świą...Wygląda pysznie! Ja mam wielki zapas słodyczy świątecznych, które potwornie kuszą, ale o dziwo pożeramy je w dość rozsądnym tempie. Odkryliśmy dziś świetną restaurację! Przyjeżdżaj!Hazelhttps://www.blogger.com/profile/09260894013492922544noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-45286032856828409882011-01-08T18:04:59.967+01:002011-01-08T18:04:59.967+01:00Droga Karolino,
McD się zmienia, się zieleni - zmi...Droga Karolino,<br />McD się zmienia, się zieleni - zmieniają czerwień na zieleń (nie wiem, czy zauważyłaś?), będzie więcej sałatek, więcej zdrowej żywności, w domyśle - więcej klientów i wyższe przychody. Może za kilkadziesiąt lat będzie się nawet kojarzył ze zdrową żywnością, a nie hamburgerami. Choć jeden hamburger raz na pół roku mi się zdarza. Zaś co do postanowień noworocznych - nigdy nie miałem i pewnie już nie będę miał, choć postanawiać coś od czasu do czasu mi się zdarza. Zdarza mi się nawet z sukcesami te okazjonalne postanowienia realizować. Jak we wrześniu postanowiłem ograniczyć sobie słodycze w obawie przed cukrzycą, to zrealizowałem to postanowienie w tak drastyczny sposób, że do tej pory mój mózg dochodzi do siebie. Nigdy więcej:) - tak drastycznych postanowień oczywiście. Przy okazji - lista życzeń związanych z przyjazdem do Krakowa się wydłuża:). Pozdrawiam, BS.BShttps://www.blogger.com/profile/08319627538373881152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-9754815775560445072011-01-08T16:03:02.523+01:002011-01-08T16:03:02.523+01:00"o nie McDonald's, ale ludzka bezmyślność..."o nie McDonald's, ale ludzka bezmyślność i łakomstwo są przyczyną otyłości"<br /><br />nic dodać, nic ująć! smacznego! (ciasto upiekę przy najbliższej bytności u Dorotki i Mariusza!)Unknownhttps://www.blogger.com/profile/07174154502071698839noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-10713663589871187842011-01-06T21:40:34.183+01:002011-01-06T21:40:34.183+01:00Bardzo fajny i interesujący wpis...
Moje spostrzeż...Bardzo fajny i interesujący wpis...<br />Moje spostrzeżenia na ten temat są bardzo podobno, staram się zdrowo odżywiać, nigdy nie zrezygnowałam z jedzenia własnych domowych wypieków, które uwielbiam, ale zajadam się nimi głównie w weekendy ;). A waga cały czas w normie :), więc bez stresu będę wypiekać dalej ;))).<br />Pozdrawiam :)anytsujxhttps://www.blogger.com/profile/05599071544671287859noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-28058817300682211972011-01-06T19:56:40.004+01:002011-01-06T19:56:40.004+01:00Ha, ha, ha Karolina! Doskonals spostrzezenia! Zgad...Ha, ha, ha Karolina! Doskonals spostrzezenia! Zgadzam sie z Toba ze aby utrzymac talie, nalezy sie zdrowo odzywiac, liczyc calorie I nie byc lakomczuchem… Ja przyznaje sie ze jestem jedna z osob, ktora ma dluuuuga liste noworocznych postanowien, na ktorej miedzy innymi sa: mniej slodyczy, mniej kalorii, zdrowsze jedzenie, wiecej ruchu, itp… Oczywiscie wszystkie moje postanowienia sa lamane okolo polowy Lutego ale w tym caly urok robienia noworocznych postanowien… tych samych w kazdy rok :)Joanna DChttps://www.blogger.com/profile/17089162107021846118noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-78659512397212199392011-01-06T00:23:44.902+01:002011-01-06T00:23:44.902+01:00Hmmm... ja sie wole na temat tych wszystkich teori...Hmmm... ja sie wole na temat tych wszystkich teorii raczej nie wypowiadac ;)<br />Za to spiesze poinformowac, ze (znow ;)) pozwolilam sobie dodac linka u mnie do tego wpisu :)<br />A ciasto czekoladowo-serowe barrrdzo do mnie przemawia Karolino!<br /><br />Pozdrawiam serdecznie!Beahttps://www.blogger.com/profile/10882569034390518741noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-26628657177390080092011-01-05T09:34:28.188+01:002011-01-05T09:34:28.188+01:00Postanowień długotrwałych nie mam, chociaż takie k...Postanowień długotrwałych nie mam, chociaż takie krótkotrwałe i owszem... Kiedyś o tym napiszę... O facecie i McDonaldzie słyszałam w kontekście innego (amerykańskiego)gościa, który spróbował tego samego i efekcie obalił całą jego teorię. Żywił się McDonaldzie, jadł 3 razy dziennie porcje zaproponowane przez McD w ilości kalorii dziennych przewidzianych na dorosłego mężczyznę, był pod opieką lekarza i... też schudł. Chciał pokazać, że temten wcześniej musiał "żreć" nie jeść i zrobił wszystko na potrzeby filmu. Ten "mój" film był na , zdaje się National Geografic, i nagrałam go nawet:).<br />Odmawianie sobie słodyczy też u mnie nie wchodzi w grę, choć muszę przyznać, że ja zazwyczaj wezmę jedno, dwa, trzy ciasteczka, albo kawałek ciasta aby spróbować jaki efekt, a resztę najczęściej oddaję. Czasem coś zostawię, ale mnie ciągnie bardziej do robienia - tworzenia - niż jedzenia.<br />Sernikobrownies piekłam, ale nie ograniczałam się do kakao. Też uważam, że po jednym, nawet dwóch kawałąkach nic się nie dzieje, ale dzieje się wtedy, kiedy "wciągniemy" obfity obiad, a zaraz potem zjadamy takie słodkości, jak u Ciebie:)<br />Serdeczności, KaroLino:)ewelajna Korniowskahttps://www.blogger.com/profile/04442256463279302549noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-36066581030729673712011-01-04T22:48:21.821+01:002011-01-04T22:48:21.821+01:00Ja również żadnych postanowień noworocznych nie ro...Ja również żadnych postanowień noworocznych nie robię. A o odmawianiu sobie słodyczy to już nie ma mowy! Odpukać w biodra mi nic nie idzie, więc mogę się delektować do woli, także Twoim pysznym ciastem:)<br />Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!KUCHARNIA, Anna-Mariahttps://www.blogger.com/profile/17690217249124406683noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-73443772749173032462011-01-04T22:27:04.964+01:002011-01-04T22:27:04.964+01:00Ja postanowien noworocznych nie mam, chociaż teraz...Ja postanowien noworocznych nie mam, chociaż teraz postanowiłam zrobic to ciasto :) Wygląda przepysznie!<br /><br />Wszystkieg słodkiego w nowym roku :)kasiaaaa24https://www.blogger.com/profile/10656970880141919313noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-20851582872386366552011-01-04T21:57:46.494+01:002011-01-04T21:57:46.494+01:00Jakiego nudnego? mi się podoba jak piszesz. Zreszt...Jakiego nudnego? mi się podoba jak piszesz. Zresztą na pewno nie tylko mi :) Mimo, że nie zawsze się odzywam - bo czasem czasu brak - to czytam z przyjemnością.<br /><br />Co do postanowień to nigdy ich nie robiłam. Może w późniejszych latach zacznę, teraz chyba potrzeby nie czuję ;)<br /><br />A z ciasteczek Oreo cieszę się bardzo, bo mam pyszny przepis z ich udziałem do wypróbowania. Także udać się muszę na poszukiwania jak do łodzi wrócę bo w domu to sobie nie wyobrażam by je gdzieś mieli :]<br /><br />wszystkiego dobrego w |Nowym Roku! z takimi pysznymi ciachami jak to rzeczone dzisiejsze :)<br /><br />pozdrawiam ciepło!viridiankahttps://www.blogger.com/profile/16986081722079953655noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-70047512742534297122011-01-04T21:40:04.890+01:002011-01-04T21:40:04.890+01:00Dlatego ja zawsze powtarzam, że jedyna słuszna die...Dlatego ja zawsze powtarzam, że jedyna słuszna dieta to - MŻ - mniej żryj! :) A od czasu do czasu rzeczywiście czekoladowe ciastko nie zaszkodzi, a nawet pomoże, bo w czekoladzie magnez przecież jest, o hormonach szczęścia, które się wytwarzają już nie wspomnę :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!marta jadczakhttps://www.blogger.com/profile/11717720155785678315noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-67717356733374340352011-01-04T21:36:41.738+01:002011-01-04T21:36:41.738+01:00Nie robię postanowień noworocznych. W ogóle ostatn...Nie robię postanowień noworocznych. W ogóle ostatnio doszłam do bardzo dołującego wniosku, że ostatnio nie udaje mi się nic, co sobie postanowię i zaplanuję, więc wolę tego nie robić. Inaczej popadłabym chyba w depresję. Obecnie więc nie mówię już sobie: schudnę, tylko: utrzymam wagę. Bardziej realnie... <br /><br />Co do eksperymentów tego typu: jak dla mnie są takie... bez sensu. Stwarzanie absolutnie nierealnych sytuacji i obserwacja, która właściwie nic większego nie daje. Bo nie ma ludzi aż tak upośledzonych na punkcie diety i żywienia, jak w tych eksperymentach. A może się mylę?... Pewnie tak.<br /><br />Ciasto cudne. Najpierw jednak upiekę zwyczajne, ciężkie i szalenie idące w biodra sernikobrownie. Później przyjdzie czas na wariacje... ;)<br /><br />Pozdrawiam, Karolino!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-77612147271371352122011-01-04T21:29:34.420+01:002011-01-04T21:29:34.420+01:00DObre! Ten drugi eksperyment :)
Ciasto tez dobre,...DObre! Ten drugi eksperyment :)<br /><br />Ciasto tez dobre, tzn. wydaje się dobre po lekturze przepisu i oglądaniu zdjęć. Kawałeczek?Ania Włodarczyk vel Truskawkahttps://www.blogger.com/profile/16617994335563394183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-66977663339509907612011-01-04T21:28:59.352+01:002011-01-04T21:28:59.352+01:00Ciesze sie, ze pokonalas lenistwo i znow jestes :)...Ciesze sie, ze pokonalas lenistwo i znow jestes :)) Swoja droga skad wiedzialas, ze postanowilam ograniczyc jedzenie slodyczy? :)) Jednak ja ograniczam jedzenie "byle jakich" slodyczy na rzecz jedzenia co jakis czas "czegos naprawde pysznego" i wartego zjedzenia. Mam nadzieje, ze mi sie to uda, bo ostatnio napychalam sie tym, co tylko mialam pod reka (np. milionem kawalkow swiatecznego makowca :) Twoj wyklad na temat poczynionych eksperymentow nastawil mnie ogromnie poztywnie. A ciasto...coz...sama slodycz. Takie, jak lubie :)majkahttps://www.blogger.com/profile/12086860387467715981noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3113377443158065876.post-82623070381203502782011-01-04T20:56:06.688+01:002011-01-04T20:56:06.688+01:00Karolino, po pierwsze nie robię żadnych noworoczny...Karolino, po pierwsze nie robię żadnych noworocznych postanowień, a ograniczających dobre jedzenie nigdy.PO drugie, liczenie kalorii przy każdym kęsie nie sprzyja psychice i mózg pobudza komórki do kumulowania tłuszczu.<br />Po trzecie, tak pyszne ciasto jak Twoje, nikomu nie może ,pójść w biodra'!Amberhttps://www.blogger.com/profile/08879281466260575379noreply@blogger.com