piątek, 7 sierpnia 2009

Kartka z podróży. Mrożony jogurt cytrynowy


mrożony jogurt cytrynowy

Podróż w nieznane, chociaż kierunek jest określony. Za szybą ciągle nowe krajobrazy, wioski i miasta (znowu korek), drzewa i pola (eee, wszystko tak samo jak u nas), tunele (nie lubię), wybrzeża (jak pięknie). Zawsze te same myśli i rozmowy. Czemu wreszcie nie kupimy sobie samochodu z klimatyzacją? Albo: czemu oni nas tak mrożą, nie mogliby tego wyłączyć? Mamo, czy daleko jeszcze? I: czemu to radio tak ryczy, może trochę ciszej jednak. Nogi mi ścierpły nie możesz być już głodny dopiero wyjechaliśmy podaj mi picie przestań jej dokuczać nudzi mi się.

Stacje benzynowe i zajazdy. Grupy znużonych podróżnych, snujące się ze swoimi kanapkami, butelkami upragnionej zimnej coli i kubkami niezbyt gorącej i niezbyt dobrej kawy z automatów. Podróżni stojący w kolejkach do toalet, kupujący lody, rozrzucający papierki po tychże lodach i butelki po wypitej coli. Oglądający lokalne specjały i pamiątki w sklepikach przy stacjach benzynowych i zajazdach. Fale gorąca płynące od tirów i autobusów, opary benzyny i spaliny z silników. Jaki ma to związek z mrożonym cytrynowym jogurtem? Jeszcze nie wiem.

A może to dlatego, że jego smak przypomniał mi napój z kruszonego lodu, barwionego na żółto, pomarańczowo lub różowo, specyfikiem, którego składu lepiej nie znać? Można go dostać w każdej szanującej się miejscowości turystycznej. To jednak chyba nie to, bo nigdy go nie próbowałam.

A może to dlatego, że ten kurz, upał i zmęczenie, prowadzą do plaży, słońca, lenistwa i ogólnej wakacyjnej błogości? A mocno cytrynowy smak mrożonego jogurtu, sprawił, że na chwilę poczułam się jak na wakacjach.

mrożony jogurt cytrynowy

Mrożony jogurt cytrynowy
(przepis: Recettes express)

Składniki:
(porcja dla 8 osób)

1 litr jogurtu waniliowego (dałam naturalny)
185 ml soku z cytryny
185 g cukru
60 ml syropu kukurydzianego (dałam miód)
1 łyżeczka skórki startej z cytryny
½ łyżeczki esencji waniliowej (nie dałam)

Wykonanie:
  1. Sitko wyłożyć gęstą gazą, przelać na nie jogurt. Sitko położyć na misce i wstawić na co najmniej dwie godziny do lodówki, żeby z jogurtu odciekł nadmiar płynu.
  2. Wymieszać resztę składników, ubijać, aż cukier się rozpuści, dodać jogurt, nie przerywając ubijania.
  3. Przełożyć masę jogurtową do płytkiego naczynia i wstawić na dwie godziny do zamrażalnika. Po tym czasie wyjąć, przełożyć do miseczki i ubijać aż masa będzie jednolita (tzn. zamrożone części wmieszają się w resztę). Powtórzyć procedurę trzy razy. Następnie przełożyć masę do zamykanego pojemnika i mrozić do końca, co najmniej 4 godziny. Ja zrobiłam dużo mniejszą porcję, więc też krócej mroziłam. Czas kolejnych mrożeń dostosujcie do konsystencji, którą jogurt już osiągnął, żeby w pewnym momencie nie okazało się, że nie ma czego mieszać.
  4. Pewnie można to wszystko zrobić w maszynce do lodów, ale Ci, którzy są szczęśliwymi posiadaczami i tak pewnie wiedzą.

1 komentarz:

majka pisze...

Swietny pomysl! Podczas upalow taki mrozony jogurt to swietne orzezwienie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...