To była bardzo trudna decyzja. Większość z Was zaproponowała książki, które znam i lubię, niektóre z nich natychmiast zaczęłam podczytywać dla przypomnienia, a po te, których nie znam, też już zaczęłam sięgać. Nie będzie więc do końca sprawiedliwe, bo wszyscy dostarczyliście mi inspiracji i zamierzam to wykorzystać ;) Niestety, nagroda jest tylko jedna i po naprawdę długich rozważaniach postanowiłam przyznać ją mojej imienniczce Karolinie T., która zaproponowała "Klub Pickwicka". Karolino, bardzo proszę o kontakt na karoluk[at]wp.pl. Jutro na kilka dni wyjeżdżam, więc moja odpowiedź (a co za tym idzie i wysyłka nagrody...) może się trochę opóźnić.
Wszystkim serdecznie dziękuję za udział w konkursie i mam nadzieję, że była to jedynie pierwsza z wielu okazji do podobnej zabawy.
Wszystkim serdecznie dziękuję za udział w konkursie i mam nadzieję, że była to jedynie pierwsza z wielu okazji do podobnej zabawy.
1 komentarz:
Prześlij komentarz